Wojciech Bogusławski to jedna z najbardziej znaczących postaci w historii teatru polskiego. To bohater ławeczki stojącej przed Urzędem Gminy w Suchym Lesie. To również patron Szkoły Podstawowej nr 1 w Suchym Lesie, stąd każdy uczeń tej szkoły bez wahania na pytanie o Wojciecha Bogusławskiego odpowie: Ojciec Sceny Narodowej.
Jesteśmy dumni, że ten wielki człowiek urodził się na terenie naszej gminy. W uznaniu ogromnych zasług dla polskiej kultury w 2018 r. Rada Gminy Suchy Las ustanowiła w gminie Suchy Las corocznie „Kwiecień miesiącem Wojciecha Bogusławskiego”.
To właśnie w kwietniu urodził się Wojciech Bogusławski. Dzisiaj obchodziłby swoje 264. urodziny.
Zachęcamy do zapoznania się z postacią Wojciecha Bogusławskiego i obejrzenia 6. odcinka „Wkoło Gminy Suchy Las”, w którym o ojcu teatru narodowego opowiada Mieczysław Hryniewicz, a także 4. odcinka z cyklu „Suchy Las – 800 Lat Historii” . Dziś odbyła się również transmisja live z rekonstrukcji, podczas której przypomnieliśmy Wojciecha Bogusławskiego facebook/gminasuchylas.
Wojciech Bogusławski – ojciec teatru narodowego
Urodził się w 9 kwietnia 1757 r. w Glinnie – nieistniejącej już miejscowości, leżącej na terenie poligonu Biedrusko w gminie Suchy Las. Już pierwsze kontakty Bogusławskiego z teatrem naznaczyły jego dalszą ścieżkę życiową.
Miał 7 lat, kiedy król Stanisław August powołał do życia teatr narodowy – teatr dostępny dla każdego, kto kupi bilet. Ale dopiero Wojciech Bogusławski wskazał właściwą drogę rozwoju dla teatru publicznego. Z wielkim powodzeniem wcielał się w role aktora, reżysera, scenarzysty, dramaturga, tłumacza sztuk i librett operowych, a nawet pedagoga. Był również, a może nawet przede wszystkim, antreprenerem, czyli – przekładając na dzisiejszy język – menadżerem kultury. To dzięki niemu Polacy mogli poznać Don Juana Gioachimo Albertiniego, Axur Antonio Salieriego, opery Mozarta, Cherubiniego czy dzieła Williama Szekspira w wersji polskiej. Dbał o każdy aspekt swoich widowisk, które zachwycały bogatą scenografią i inscenizacją. Związany było głównie z Warszawą, gdzie trzykrotnie kierował Teatrem Narodowym, ale walnie przyczynił się również do powstania teatrów polskich m.in. w Wilnie, Białymstoku, Lwowie, Krakowie, Poznaniu, Kaliszu czy Gdańsku.
Bogusławski kształtował polską scenę teatralną w czasach niezwykle burzliwych – czasach wojen, rozbiorów, insurekcji, Sejmu Czteroletniego, Konstytucji 3 Maja. Jednocześnie był to czas Oświecenia, głoszenia idei nowatorskich i reform, których Bogusławski był wielkim zwolennikiem. Był tym, który w teatrze widział misję – nie tylko artystyczną, ale również obywatelską. Traktował teatr jako trybunę do głoszenia idei narodowych. Jak pisze autor biografii Bogusławskiego prof. Zbigniew Raszewski: „Nie on stworzył Teatr Narodowy, ale on pierwszy pokazał, że może to być teatr naprawdę potrzebny”.
Panuje powszechny pogląd, że najważniejsze dzieło Bogusławskiego „Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale” było wezwaniem do Insurekcji Kościuszkowskiej. Ocenzurowana i zdjęta z afisza po trzech przedstawieniach sztuka z muzyką Jana Stefaniego była dziełem przełomowym. Była wezwaniem do zjednoczenia się narodu w walce z zaborcą. Do przekazania ważnych treści narodowościowych posłużyły Bogusławskiemu melodie ludowe, co przyczyniło się do ogromnej popularności „Cudu mniemanego”.
Przedstawienia Wojciecha Bogusławskiego cieszyły się niezwykłym powodzeniem, a on sam stał się – jakbyśmy to dzisiaj powiedzieli – marką samą w sobie. W swoich Dziejach Teatru Narodowego utożsamiał się z teatrem i tak też był postrzegany – jako człowiek-instytucja. Ostatni raz na scenie pojawił się w 1827 r. Zmarł dwa lata później. Pochowany został na warszawskich Powązkach.